Autor:

Czym jest poczucie własnej wartości?

Terminy „pewność siebie” i „poczucie własnej wartości” są często używane jako synonim. Istnieje jednak różnica między nimi, nawet jeśli są ze sobą powiązane. Aby mieć dobrą samoocenę, najpierw musisz mieć pewność siebie. Poczucie pewności siebie jest wiarą w zdolność do odniesienia sukcesu i opiera się raczej na świadomości osobistej wartości. Człowiek zatem powinien wiedzieć, jak rozpoznać swoje mocne strony i ograniczenia oraz mieć realistyczną wizję siebie.

Poczucie własnej wartości jest bardzo ważne dla rozwoju dziecka. Czy to w żłobku, przedszkolu czy później, w szkole z kolegami z klasy czy w domu. Dobrze ukierunkowane i ukształtowane poczucie własnej wartości generalnie prowadzi do większej pewności siebie. Stosując poniższe wskazówki, twoje dziecko będzie mogło wyrazić siebie w pełni, lepiej zaakceptować siebie i zrobić to, co dla niego ważne.

Wśród komunikatów, jakie najmłodsi odbierają werbalnie i niewerbalnie, powinny dominować te, które sygnalizują miłość, empatię, wsparcie, szacunek dla autonomii i prawa do przeżywania swoich emocji, gdy nie akceptujemy jego wszystkich zachowań. Każdy ma prawo do popełniania błędów. Akceptując to, wspieramy dziecko w radzeniu sobie z wyzwaniami, które stawia świat. Chronimy je także przed nadmiernym przeżywaniem porażek i łączeniem samooceny z poczuciem wartości. Postawy rodziców i innych dorosłych z otoczenia dziecka powinny być wzorem do modelowania jego postaw. To zapewni dziecku siłę i mądrość potrzebną do osiągnięcia szczęścia w życiu, a to przecież niezbywalne prawo człowieka.

Pomóż dziecku budować poczucie własnej wartości w domu żłobku, przedszkolu, a potem szkole.

Rzecz nie polega na tym, by zostawić dziecko samemu sobie, żeby robiło to, co zechce, lecz na tym aby przygotować mu środowisko, które pozwoli mu swobodnie się rozwijać”. Maria Montessori

Jako rodzic, ale również jako opiekun w żłobku lub nauczyciel w przedszkolu, mamy duży wpływ na dziecko, szczególnie w tym wieku. Oto sposoby, które pomogą najmłodszym zbudować poczucie własnej wartości:

  • Rozwijaj w swoim dziecku poczucie pewności: jest to ważny krok w kierunku poczucia własnej wartości.
  • Doceń wysiłki i sukcesy dziecka.
  • Pomóż dziecku dostrzec jego mocne strony.
  • Nie zawsze musisz mu mówić komplementy, ale uważaj, co robi. Kiedy robi coś dobrze, gdy sam znajdzie rozwiązanie problemu, zwróć mu na to uwagę, aby zdał sobie z tego sprawę.
  • Rozpoznaj w nim jego ograniczenia lub trudności, zachęcaj do poprawy. Podkreśl jego postępy lub wysiłki do poprawy, jakie podejmuje.
  • Nie wahaj się powtórzyć dziecku, że błąd nie jest porażką.
  • Bądź z niego dumny, jeśli nawet się myli. Zastanów się, jak następnym razem może to lepiej zrobić lub poradzi sobie z jakimś problemem.
  • Pozwól dziecku wykonywać drobne prace domowe, powierz mu małe obowiązki. Czuje się wówczas przydatne i zyskuje poczucie dumy.
  • Spędzaj ze swoim dzieckiem dużo czasu. Ilekroć jesteś z nim, zwracaj na niego uwagę, zrozumie, że stanowi dla ciebie wartość.
  • Pokaż swojemu dziecku, że go kochasz takim, jakim jest, bezwarunkowo, nie za to, co robi lub za swój wygląd.
  • Pozwól dziecku wyrazić swoje emocje i myśli.
  • Spraw, aby dziecko dobrze się poznało. Pomóż mu rozpoznać, co mu się podoba i jakie są jego mocne strony.
  • Zachęć go do podejmowania decyzji. Na przykład pozwól mu wybrać ubrania na dany dzień.
    Poproś go, aby podjął wyzwania (proporcjonalne do jego umiejętności i wieku).
  • Bądź realistą w swoich oczekiwaniach dotyczących dziecka.

Dekalog dla rodzica i nauczyciela: Wspieranie poczucia wartości dziecka. (tekst Maria Tuchowska)

  1. Kochaj pomimo.
  2. Komunikuj o swojej bezwarunkowej miłości.
  3. Doceniaj wysiłki, ale nie chwal ponad miarę.
  4. Pozwól na wyrażanie emocji i nazywaj swoje.
  5. Nie porównuj.
  6. Bądź uważny.
  7. Akceptuj.
  8. Pozwól podejmować decyzje.
  9. Szanuj wybory .
  10. Pogódź się z tym, że są rzeczy, na które nie masz wpływu.

Oto kilka podstawowych rozwiązań w domu lub żłobku, na podstawie metody pedagogicznej Montessori, które można wziąć pod uwagę, w wyrabianiu w dziecku poczucia własnej wartości:

  • Udział w życiu rodzinnym i żłobkowym

– bez względu na to, czy malec przebywa w swoim pokoju, wspólnej sypialni czy w kuchni lub sali zabaw, warto dbać o to, by zawsze miał w zasięgu wzroku coś interesującego, co pozwoli mu na „pracę własną” (tak pedagogika Montessori nazywa dziecięcą aktywność). W przypadku niemowlęcia wystarczą kolorowe klocki, starszaka można włączyć do wspólnego przygotowywania posiłku.

  • Niezależność

– naczelna zasada pedagogiki Montessori brzmi: Pomóż mi to zrobić samemu. Ułatwienie dziecku dostępu do przedmiotów codziennego użytku pozwoli mu na szybszą naukę samodzielnego posługiwania się nimi. Pomoc rodzicom i opiekunom w codziennych czynnościach, nakrywanie do stołu, układanie krzeseł …

  • Minimalizm (w kontekście rzeczy osobistych)

– warto dbać o to, by dziecko nie było przytłoczone nadmiarem zabawek. Poprzez obserwację malucha łatwo można zauważyć, co go nudzi, a czym się interesuje i umiejętnie rotować te zabawki.

  • Dbanie o porządek

– to bardzo ważna zasada, która sprzyja kształtowaniu poczucia estetyki oraz docenieniu ładu i harmonii. Od początku warto uczyć malca odkładania zabawek po skończonej zabawie. Oczywiście najważniejszą rolę gra tu rodzic, który sam dba o porządek w domu. Pedagogika montessoriańska dużą wagę przywiązuje do ładu, porządku i harmonii. Zabawki powinny być przechowywane w stałych miejscach. Zamiast wrzucać wszystko do wielkiego, przepastnego pojemnika lub kosza warto zaopatrzyć dziecko w tacki, koszyczki, haczyki, gdzie w miarę rozwoju będzie mogło odkładać zabawki. Przestrzeń, w której przebywa dziecko, nie powinna być zagracona. Nadrzędną zasadą powinien być minimalizm – nadmiar bodźców utrudnia koncentrację i sprawia, że maluch może być przestymulowany.

Im więcej dziecko przeżywa relacji z bliskimi i ludźmi, tym bardziej ewoluuje w nim poczucia własnej wartości.

Jak pisała Maria Montessori „ Nie wychowuj dzieci dla dzisiejszego świata. Ten świat się zmieni, gdy dorosną. I nikt nam nie powie, jaki będzie ich świat. Ucz ich zatem, jak się adaptować”.

Gabriela Biduś